Jak informuje poseł Lewicy Robert Kwiatkowski – wiceminister MON Wojciech Skurkiewicz (poseł PiS) przysłał odpowiedź na obszerną, istotną z punktu bezpieczeństwa państwa interpelację w zakresie polskiej obrony przeciwlotniczej, a w zasadzie nie odpowiedział na nic.
Poseł Robert Kwiatkowski przypomina, że obowiązkiem rządu i jego urzędników jest precyzyjna odpowiedź na złożone przez posłów RP, w tym opozycji, interpelacje. Prawo składania przez posłów interpelacji i zapytań poselskich, czyli narzędzi kontroli Sejmu nad rządem, wynika z art. 115 ust.1 Konstytucji RP i precyzujących tę regulację przepisów regulaminu Sejmu (art. 191-196) oraz art. 14 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Rząd PiS, a MON w szczególności, ewidentnie kpi sobie z instytucji demokratycznego państwa prawa, w tym z cywilnej kontroli nad armią, czyli Sejmu i parlamentarnej kontroli wydatków na politykę obronną.
Poseł zapytał zatem ponownie:
- Czy poinformował Pan Minister premiera RP, że w aktualnym stanie technicznym, uwzględniając doświadczenia wojny o Górski Karabach, na dziś prawie nie dysponujemy jako Polska skutecznymi środkami lądowej obrony przeciwlotniczej i czy rząd PiS ma tego świadomość? – odpowiedzi brak.
- Czy w obliczu opóźnienia programu „Narew”, który de facto prawie nie ruszył, oraz zakupu pierwszej partii niezwykle drogich dwóch baterii systemów przeciwlotniczych „Patriot” w ramach programu „Wisła” – MON rozważa, kierując się bezpieczeństwem kraju, zakup systemów przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu (klasy VSHORAD) w celu ich osłony? – odpowiedź nie na temat. To, że mamy nieliczne wyrzutnie POPRAD (elementy systemu), to sam napisałem – podkreslił poseł Kwiatkowski, precyzując – pytałem o kompleksowy system obrony klasy VSHORAD i opisałem jego części składowe.
- Czy doświadczenia wojny o Górski Karabach, w szczególności masowe skuteczne zastosowanie dronów uderzeniowych oraz amunicji krążącej, zostaną uwzględnione przez MON w programie „Narew”? – odpowiedzi brak.
- Czy analitycy MON nie powinni znacząco zmienić wytyczne dla potencjalnych oferentów w ramach programu "Narew”, biorąc pod uwagę konflikt w Górskim Karabachu i udane operacje tureckich dronów w Syrii i Libii? – odpowiedzi brak.
- Czy MON rozważa renegocjowanie kontraktu z Amerykanami pod kątem modyfikacji ww. broni przeciwlotniczej i jej modernizacji technicznej umożliwiającej skuteczne zwalczanie istniejących dronów uderzeniowych jak tureckiej produkcji „Bayraktar TB2” czy „Anka” oraz rosyjskich: „Orłan”, jak i wchodzących na wyposażenie rosyjskiej armii ciężkich dronów (kategoria MALE) „Orion” oraz najnowszych odrzutowych uderzeniowych trudnowykrywalnych dronów „Ochotnik” czy wreszcie chińskich "Wing Loong II"? – odpowiedzi brak.
sld.org.pl, 19 stycznia 2021 r.